Do kogo należą marki odzieżowe?

Do kogo należą marki odzieżowe?

Czy kupując ubrania, zastanawiasz się kto je produkuje? Czy dociekasz i sprawdzasz do jakiej firmy należy marka sklepu, który odwiedzasz? Ja zaczęłam na to zwracać uwagę dość niedawno. Jest to ciekawostka, która pozwala szerzej patrzeć na rynek. Jest sporo firm, które zamiast jednej marki, wprowadzają na rynek kilka odrębnych. W centrum handlowym myślisz, że odwiedzasz różne butiki, a tak naprawdę należą one do tej samej korporacji. Do jakich firm należą popularne marki odzieżowe? Po co firmom wiele marek?

Jak za kilka złotych mieć dostęp do kilku tysięcy książek?

Jak za kilka złotych mieć dostęp do kilku tysięcy książek?

Lubię książki. Czytać i przebywać wśród nich. Jednak, przy każdej kolejnej przeprowadzce, coraz bardziej czuję ich ciężar. Dlatego często zamiast kupować, wypożyczam. Jakiś czas temu odkryłam, że nie tylko papierowe książki można wypożyczać. Już dzisiaj są miejsca, gdzie za kilka złotych można mieć dostęp do tysięcy e-booków. Jak wyglądają te oferty? Ile to kosztuje? Jakie są ograniczenia? Gdzie są tzw. gwiazdki? Sprawdziłam.

Zimowa awaria w Auchan.

Zimowa awaria w Auchan.

Skąd plaga „awarii” w Auchan? Zawsze kiedy robi się zimno, „psuje się” połowa drzwi wejściowych do hipermarketu i pojawia się informacja AWARIA DRZWI. Może drzwi zamarzają? Jasne, że nie!

Nie lubisz dźwigać zakupów? To kupuj przez internet! Test e-sklepów.

Nie lubisz dźwigać zakupów? To kupuj przez internet! Test e-sklepów.

Spożywcze sklepy internetowe drobnymi krokami wchodzą do naszych domów. I bardzo dobrze, bo to wygodne rozwiązanie. Dla rodzica z niemowlakiem na ręku, dla seniora mieszkającego na czwartym piętrze w bloku bez windy, a przede wszystkim dla każdego kręgosłupa. Takich sklepów jest coraz więcej i rozszerzają swój zasięg. Jednak to cały czas zaledwie kropla w morzu potrzeb konsumentów i możliwości sektora spożywczego. Ja czekam (już od kilku lat) na prawdziwy internetowy bum spożywczy. Jestem przekonana, że nadejdzie. Tymczasem przyjrzałam się temu, co już jest. Pod lupę wzięłam e-piotripawel.pl oraz alma24.pl.

7 najciekawszych książek dla maluchów

7 najciekawszych książek dla maluchów

Czy łatwo kupić dobrą książkę dla malucha? Wybór książek jest ogromny, jednak by znaleźć coś ciekawego, trzeba się trochę natrudzić. Dzielę się moją siódemką najciekawszych książek dla maluchów. Wybrałam je spośród kilkuset książek, które ostatnio oglądałam. Głównie na targach i w księgarniach*.

* Księgarnia to taki sklep, gdzie sprzedaje się tylko książki. Obiekt coraz rzadziej spotykany ;-). Obecnie sklepy, które kiedyś były księgarniami, sprzedają więcej plastikowych kaktusów i silikonowych foremek niż książek. Tam już książek nie szukam. Co nie znaczy, że książek nie ma. Są! I to świetne! O tym, gdzie je znaleźć, też tu będzie.

Gdzie atakuje grypa? …a może sprzedaż?

Gdzie atakuje grypa? …a może sprzedaż?

Winter is coming! „Sprawdź, czy zagrażają Ci wirusy grypy i przeziębienia” apeluje jedna z telewizyjnych reklam. Jak dobrze, że ktoś się o nas troszczy. Kto to? Jasne, że producent leku na grupę. Co roku w styczniu, tuż po świątecznym zamieszaniu zakupowym, bloki reklamowe pękają w szwach od produktów leczniczych. Sezon na grypę, sezon na dobrą sprzedaż. Reklamująca się firma, na swojej stronie internetowej, pokazuje nam mapę zachorowań. A tam, zamiast danych o rzeczywistych zachorowaniach na grypę, prezentuje…

Sieć, w którą najczęściej wpadam. Na zakupy.

Sieć, w którą najczęściej wpadam. Na zakupy.

Czy wiesz, w którym sklepie kupujesz więcej niż planujesz? Ja wiem. Popatrzyłam na moje zakupy w ostatnim czasie i dość szybko znalazłam jedną wyróżniającą się sieć sklepów. Skutecznie zachęcają mnie bym kupowała u nich częściej i więcej. Tam prawie zawsze kupię coś pod wpływem impulsu, coś czego nie planowałam (gdzie indziej zdarza mi się to zdecydowanie rzadziej). To nie przypadek, to marketingowy majstersztyk. Krok po kroku opiszę co robą, by złowić jak najwięcej kupujących. I ile wydają na reklamę. Ciekawe po którym już zdaniu zgadniesz, o kim mowa?

Bilet to nie wszystko, czyli na czym zarabia kino.

Bilet to nie wszystko, czyli na czym zarabia kino.

Myślę, że obejrzenie dobrego filmu na dużym ekranie warte jest wydania dwudziestu kilku złotych. Jednak rzadko kiedy na tej kwocie się kończy, bo multipleksy wymyślają różne sposoby, by widzowie zostawili u nich jak najwięcej pieniędzy. Co ciekawe, chociaż w ostatnich latach liczba kin w Polsce zmalała, mamy coraz więcej miejsc na widowni, więcej seansów i więcej widzów. Ceny, mam wrażenie, też są coraz wyższe.

Ranking przetworów wiśniowych.

Ranking przetworów wiśniowych.

Wiśnie – dżem, konfitura… Co najlepiej wybrać, gdy skończą się te domowej roboty? Prześwietliłam kilkadziesiąt wiśniowych produktów i wnikliwie przeanalizowałam ich skład. Najlepsze smakowałam, części bałam się spróbować. Znalazłam dwa świetne, parę dobrych, sporo przeciętnych i kilka takich, po które lepiej nie sięgać. Obejrzyj infografikę…